karmienie piersią a rozwój osobisty

Rozwój osobisty i karmienie piersią – czy się da?

[tm_pb_section admin_label=”section”][tm_pb_row admin_label=”row”][tm_pb_column type=”4_4″][tm_pb_text admin_label=”Text” text_orientation=”left” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”]

Do szeregu inspirujących matek karmiących już dawno nie dołączyła nowa bohaterka. Wraz z rozpoczynającym się rokiem akademickim, czas to zmienić! Przedstawiamy dziś prawdziwą prymuskę i pasjonatkę wiedzy. Zwolenniczkę samorozwoju i mamę dwóch karmionych piersią szkrabów.

Doktorat i karmienie tandem? Żaden problem! Jak to robi i skąd bierze siły? Czekam z niecierpliwością by poznać bliżej inspirującą matkę studiującą- Gosię!

 

[/tm_pb_text][tm_pb_image admin_label=”Image” src=”https://milook.pl/wp-content/uploads/2017/10/21767609_1981671212067585_1141077028_n.png” show_in_lightbox=”off” url_new_window=”off” use_overlay=”off” animation=”fade_in” sticky=”off” align=”center” force_fullwidth=”off” always_center_on_mobile=”on” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”] [/tm_pb_image][tm_pb_text admin_label=”Text” text_orientation=”left” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”]

Krok 1 – PASJA

– Od zawsze wiedziałam, że chciałabym studiować psychologię. Czułam, że chcę pomagać ludziom  i uczyć się czegoś przydatnego. Taka była pierwotna motywacja, teraz wszystko wygląda nieco inaczej, choć nadal uważam, że człowiek i jego procesy psychiczne to piękno, takie coś co nieustannie fascynuje i co chcę odkrywać. – tak o psychologii pisze Gosia i to właśnie dla niej pokonuje logistyczne wyzwania związane z nauką i wychowywaniem dwóch malutkich dzieci. To właśnie bycie mamą i żoną stawia na pierwszym miejscu, a na sam doktorat- jak pisze- nie ma „ciśnienia”. Co więc motywuje ja do dalszej nauki?

Równowaga

Studia trwają 5 lat, ja na 4 roku wzięłam ślub, a rok akademicki na 5 roku rozpoczęłam od porodu. Już wcześniej rozmawiając z mężem i myśląc o moim miejscu – zawodowo i rodzinnie, wiedziałam, że przede wszystkim chcę być żoną i mamą. Ale z drugiej strony czułam, że chciałabym się rozwijać, ze potrzebuje dla mojego komfortu uczyć się, odkrywać. Wtedy poj awił się pomysł na doktorat – trochę jako na pracę, trochę jako na odskocznię od domu i macierzyństwa. Często śmieję się, że czekam na dzień, w którym idę na uczelnię, żeby ubrać się w coś “nie do karmienia i nie po domu”, wymalować się itd. Takie moje wychodne  🙂

Chcieć to móc

Miałam duże wsparcie – męża, który jak twierdził “idealnie się do tego nadaję” i rodziców, którzy zadeklarowali pomoc, choć nie mieszkają nawet w tym samym mi eście co my. Nikt nie rysował mi czarnych scenariuszy, nikt nie demotywował. A to była najwieksza motywacja. W pazdzierniku, rozpoczynajac rok akademicki, moj pierwszy rok doktoratu okazalo sie, ze jestem w drugiej ciazy. Tak wiec, juz wtedy wiedzialam, ze nasza rodzina sie powiekszy. Co wiecej, zaczelam wtedy studia podyplomowe, a w kwietniu okazalo sie, ze przeprowadzamy sie 350 km dalej, niz dotychczas. To byl szalony rok! Podyplomowe, zajecia ze studentami, moje zajecia na doktoracie, przeprowadzka i porod… Ale.. szczerze, ja sie dobrze czuje w takim trybie. Lubie jak cos sie dzieje!

Dla siebie

Doktorat robię dla siebie, a nie dla kogoś czy czegoś. Jeśli uda mi się wszystko skończyć będę szczęśliwa i dumna. Jeśli nie, bo będę miała inne priorytety – świat się nie zawali. Na pierwszym miejscu stawiam rodzinę i moje zasoby, a ambicję na dalszym planie.…

To chyba najlepszy morał płynący z tekstu Gosi – robić coś dla siebie. W przypadku naszej młodej mamy jest to rozwój związany z psychologią. To między innymi nauka sprawia, że żyje pełną piersią i z pełną baterią wraca do domu. A Ty, co robisz dla siebie?

[/tm_pb_text][tm_pb_image admin_label=”Image” src=”https://milook.pl/wp-content/uploads/2017/10/21691122_1981591705408869_869741252_n.jpg” show_in_lightbox=”off” url_new_window=”off” use_overlay=”off” animation=”fade_in” sticky=”off” align=”center” disabled=”off” disabled_on=”|on||” force_fullwidth=”off” always_center_on_mobile=”on” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”] [/tm_pb_image][tm_pb_text admin_label=”Text” text_orientation=”left” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”]

Gosia Charęzińska – 25- letnia mama dwóch Maleństw ; 2- letniego Stasia i 4- miesięcznej Zosi. Mama karmiąca- studiująca 🙂

[/tm_pb_text][/tm_pb_column][/tm_pb_row][/tm_pb_section]

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Przewiń do góry